Pianki do prostowania włosów a prostownica - co wybrać?

Idealnie proste włosy to marzenie wielu kobiet, jednak nie każdą z nas natura obdarzyła tym pięknym, lecz niestety rzadkim rodzajem włosów. Z tego powodu musimy posiłkować się innymi sposobami pozwalającymi uzyskać wymarzony wygląd. Do najpopularniejszych z nich należy oczywiście prostownica, z którą nie rozstaje się ogromna liczba pań. 

Jaką prostownicę wybrać?

Odpowiednio dobrana prostownica jest w stanie zapewnić idealnie proste włosy już w kilka minut. Co więcej, fryzura ta utrzyma się w perfekcyjnym stanie przez cały dzień. Problemem jest jednak niszczenie włosów, gdyż o ile korzystamy z niej wyłącznie od czasu do czasu, nie powinno to wywołać większego uszczerbku na naszych włosach, o tyle prostownica używana codziennie może znacznie pogorszyć ich dotychczasowy stan. 

Wybór właściwego sprzętu bywa szczególnie trudny w przypadku kobiet z gęstymi lokami i nierzadko poprzedzają go długie poszukiwania. Można więc zastanawiać się nad tym, czy nie łatwiej użyć pianki do prostowania włosów?

Czy pianka do prostowania włosów może być alternatywą dla prostownicy?

Rynek oferuje spory wybór kosmetyków przeznaczonych do prostowania włosów, również pianek. Wiele z nich posiada tzw. efekt pamięci do kilku myć, pozwalający na utrzymanie rezultatu w postaci prostych włosów na dłuższy czas. 

Oczywiście pianki o takim przeznaczeniu mają znacznie bardziej kompleksowe działanie, jak utrwalanie fryzury, ochrona włosów przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych dzięki filtrom UV, zdolność całodobowej ochrony przed wiatrem i wilgocią oraz dodatkowe właściwości, np. nabłyszczające. 

Kolejnym plusem ich stosowania jest łatwość użycia - piankę wystarczy równomiernie i starannie nałożyć na wilgotne, lecz osuszone z nadmiaru wody włosy, a następnie je wysuszyć. Tutaj pojawia się jednak jedno "ale" - powinnyśmy liczyć się z tym, że efekt może być niewystarczający, dlatego producenci zalecają, aby po suszeniu wyprostować każde pasmo dla lepszego efektu pamięci. W związku z tym prostownica staje się tu sprzętem niezbędnym, szczególnie jeśli mamy grube, kręcone lub falowane włosy. 

Duet idealny!

Używanie pianki prostującej pozwoli zminimalizować konieczność codziennego prostowania włosów przy pomocy prostownicy. Jeśli zaś chodzi o prostownicę, to wcale nie musi to być produkt z najwyższej półki, by pozostawić nasze włosy w dobrym stanie. Wystarczy umiejętne jej użytkowanie. Do najważniejszych zasad zaliczamy:

  • zabezpieczenie włosów przez wysoką temperaturą poprzez użycie toniku, lotionu lub właśnie pianki prostującej;
  • ustawienie odpowiedniej dla naszego rodzaju włosów temperatury;
  • dzielenie włosów na cienkie partie, co zapobiegnie przeciąganiu po nich prostownicą zbyt wiele razy; 
  • jeśli sprzęt nie posiada funkcji "Wet" należy prostować wyłącznie suche pasma.

Serwis mlstudio.com.pl radzi, by stosować je, nawet gdy zdecydujemy się już na zakup pianki i przestaniemy prostować włosy każdego dnia: https://www.mlstudio.com.pl/kosmetyki-do-prostowania-wlosow-jakie-wybrac/. Pianka do prostowania włosów w połączeniu z właściwie używaną prostownicą zapewni nam włosy niczym po wyjściu z salonu.