Policjanci z Kędzierzyna-Koźla uratowali 50-latkę z zadymionego mieszkania

1 min czytania
Policjanci z Kędzierzyna-Koźla uratowali 50-latkę z zadymionego mieszkania

Gęsty dym wydobywał się z mieszkania. Patrol drogówki wszedł do zadymionego lokalu i wyprowadził 50-latkę na zewnątrz, ratując jej życie.

Do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu tuż przed godziną 9.00 wpłynęło zgłoszenie o dymie w jednym z mieszkań. Na miejsce jako pierwsi zostali skierowani funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego - mł.asp. Robert Mika i post. Mateusz Kapłan. Patrol zauważył gęsty dym wydobywający się z mieszkania i, kierując się informacją, że w środku może być osoba, bez wahania wszedł do zadymionego lokalu.

Policjanci rozpoczęli wietrzenie pomieszczeń i przeszukanie mieszkania. Szybko zlokalizowali źródło zadymienia - wysuniętą część komina z pieca, która powodowała cofanie się spalin do pokoju. W mieszkaniu znaleźli 50-letnią kobietę i natychmiast wyprowadzili ją w bezpieczne miejsce, zapobiegając możliwemu zatruciu tlenkiem węgla.

Czad stanowi szczególne zagrożenie, zwłaszcza w sezonie grzewczym. Czad jest gazem niewyczuwalnym przez zmysły człowieka - bezwonny, bezbarwny i pozbawiony smaku; blokuje dostęp tlenu do organizmu i przy dużym stężeniu może prowadzić do śmierci przez uduszenie. Policja przypomina o profilaktyce: niezaklejanie kratek wentylacyjnych, regularne kontrole drożności przewodów kominowych i wentylacyjnych oraz montaż czujek tlenku węgla.

Akcja patrolu z Kędzierzyna-Koźla zakończyła się bez konieczności udziału innych służb ratunkowych. Policjanci podjęli działania, które zapobiegły tragedii i pozwoliły uchronić mieszkańca przed zaczadzeniem.

na podstawie: Policja Opole.

Autor: krystian