Nurdle, fusy i ubrania martwych Europejczyków - wystawa o odpadach i jednorazowości

W Galerii Sztuki Współczesnej w Opolu pojawiła się wystawa, która nie daje łatwych odpowiedzi — za to zadaje niewygodne pytania o nasze nawyki i przedmioty, które zostawiamy po sobie. Ekspozycja miesza surowe symbole przemysłu plastikowego z prywatnymi śladami codzienności i pokazuje, jak daleko sięga skala nadprodukcji. To zaproszenie do rozmowy przez obrazy, instalacje i działania społeczne.
- Wystawa Nurdle, fusy i ubrania martwych Europejczyków w Galerii Sztuki Współczesnej
- Refleksje i działania skierowane do mieszkańców Opola
Wystawa Nurdle, fusy i ubrania martwych Europejczyków w Galerii Sztuki Współczesnej
Kurator projektu, Łukasz Kropiowski, traktuje wystawę jako punkt wyjścia do rozmowy o konsumpcji i jej konsekwencjach. W swoich słowach zestawia dwa modele: powojenne użytkowanie rzeczy „do końca”, oraz współczesną kulturę jednorazowości napędzaną masową produkcją plastiku.
„Jeszcze w latach 50. i 60., wiodącym modelem konsumenckim było to, by posiadaną rzecz użytkować do końca życia lub mieć łatwość jej naprawienia” — mówi Łukasz Kropiowski.
„Dziś, w dobie plastiku, zostaliśmy zwyczajnie nauczeni jednorazowości, bo gigantyczne kampanie wpoiły nam, że ten model jest nowoczesny i pożądany.”
Tytuł wystawy rozkłada temat na trzy obrazy: nurdle — plastikowy granulat symbolizujący masę produkcji; fusy — drobne, domowe nagromadzenia; oraz «ubrania martwych Europejczyków» — określenie z Afryki obrazujące skutki przesyłania używanej odzieży i toksycznych wzorców konsumpcji. Prace pokazują zarówno globalny wymiar problemu, jak i intymne, codzienne reperkusje naszych wyborów.
Na ekspozycji znajdą się instalacje wideo, rzeźby, obiekty plenerowe w fosie Galerii oraz projekcje i wideo performance. Kurator podkreśla różnorodność podejść artystów do tematu:
„Do projektu zostało zaproszonych wielu artystów, a każdy z nich indywidualnie podchodzi do tematu, dzięki czemu wystawa jest różnorodna, a spojrzenie na to zagadnienie jest jak najszersze” — mówi Łukasz Kropiowski.
Wśród zaproszonych twórców są: Mateusz Choróbski, Paweł Czekański, Wojciech Gilewicz, Jerzy Kosałka, Agnieszka Kurant, Diana Lelonek, Tomasz Mróz, Dominika Olszowa, Anna Stiller oraz Weronika Wysocka.
Refleksje i działania skierowane do mieszkańców Opola
Wystawa w GSW ma charakter nie tylko krytyczny, lecz także praktyczny: obok prac artystycznych organizatorzy proponują alternatywne praktyki — między innymi cykl wymianek, podczas których będzie można oddać lub zamienić ubrania w dobrym stanie. To gest mający pokazać, że rzeczy można przekazywać dalej, zamiast wysyłać je w świat jako odpad.
Ekspozycja ma służyć jako impuls do zatrzymania się i przeanalizowania codziennych przyzwyczajeń — od wyborów w sklepie po to, co trzymamy w szufladach. Galeria zaprasza do obejrzenia i włączenia się w rozmowę o odpowiedzialności, zarówno tej lokalnej, jak i globalnej.
na podstawie: Urząd Miasta w Opolu.
Autor: krystian

