Ostrzegamy przed oszustwem związanym z inwestowaniem na rynkach kryptowalut. Działaj z rozsądkiem! Nie ulegaj wizjom szybkiego i dużego zysku. W ostatnich dniach zgłosiła się do nas mieszkanka Opola, która dała wiarę oszustom i straciła blisko 300 tysięcy złotych.
2 kwietnia policjanci z Opola zostali zawiadomieni o oszustwie. Do komisariatu zgłosiła się 65-latka która poinformowała, że z jej konta skradziono blisko 300 tysięcy złotych. Sprawą zajęli się śledczy z komendy miejskiej.
Jak ustalili, dzień wcześniej do mieszkanki Opola zadzwonił mężczyzna z ofertą inwestycji. Proponował duży i przede wszystkim szybki zysk. Kobieta po dłuższej rozmowie telefonicznej i obietnicach ze strony rozmówcy, uległa tym namowom.
Następnie oszust zadziałał już zgodnie ze schematem. Zaproponował dwie możliwości szybkiego zarobku - wpłatę 5 tysięcy dolarów na portfel Bitcoina lub przelew na wskazany rachunek bankowy ponad 100 tysięcy złotych. 65-latka wiedząc, że kilka lat temu zainwestowała na giełdzie pieniądze, udała wiarę, że jej inwestycja przyniosła w końcu oczekiwane zyski. Zdecydowała się na wypłatę 100 tysięcy złotych.
Aby sfinalizować transakcję, rozmówca polecił zainstalować na komputerze program do zdalnego sterowania komputerem. Oprogramowanie umożliwiło oszustowi dostęp do komputera i przejęcie zawartych w nim danych. Mężczyzna cały czas pozostawał w kontakcie telefonicznym z 65-latką. Działając na emocjach i wywierając presję czasu, zdołał pozyskać od pokrzywdzonej kody sms do bankowości internetowej.
W taki sposób pokrzywdzona straciła blisko 300 tysięcy złotych. Zajmujący się sprawą policjanci wspólnie z prokuraturą, natychmiast wystąpili o zablokowanie przelewów, a także zabezpieczenie kwot na kontach bankowych, na które zostały wykonane przelewy. W sprawie prowadzone jest prokuratorskie śledztwo.
To jeden z licznych przypadków oszustw, z którymi w ostatnim czasie mają do czynienia funkcjonariusze. Apelujemy o zachowanie zdrowego rozsądku w tego typu przedsięwzięciach finansowych oraz nieudostępnianie swoich danych.