Lekcja udzielania pierwszej pomocy zamiast mandatu. Taki wybór mieli dziś kierowcy zatrzymywani do kontroli drogowej przy ul. Wrocławskiej w Opolu. W ten sposób policjanci z komendy miejskiej, Polski Czerwony Krzyż i Sanepid, chcieli zwrócić uwagę na to, jak przydatna może być podstawowa wiedza z zakresu ratownictwa medycznego.

Niezapięte pasy, brak świateł lub inne drobne wykroczenia kończą się zazwyczaj postępowaniem mandatowym, a na konto kierowców trafiają punkty karne. Dziś było inaczej, kierowcy zatrzymani przez opolskich policjantów ruchu drogowego, zamiast mandatu i punktów karnych, mogli wybrać krótki kurs udzielania pierwszej pomocy.

Kierowcy nie kryli zaskoczenia z takiej propozycji kontrolujących policjantek. Wszyscy wybierali zajęcia z ratownictwa i przyznawali, że na naukę nigdy nie jest za późno. Tym bardziej, że takie umiejętności mogą przydać się w najbardziej nieoczekiwanych sytuacjach.

Kierowcy mogli również założyć alkogogle i sprawdzić, jak alkohol wpływa na nasze postrzeganie otoczenia. Zaburzenie koncentrację, spowolnienie czasu reakcji, zniekształcenie obrazu i kierunki, to efekty alkoholu w naszym organizmie wpływające niekorzystnie na bezpieczeństwo w ruchu.

Większość kontrolowanych bardzo aktywnie i sprawnie zaliczyła przyspieszony kurs pierwszej pomocy. Takie przypomnienie wiedzy może okazać się bardzo pomocne w sytuacji, kiedy trzeba ją będzie praktycznie zastosować.

Na pamiątkę nietypowej kontroli, uczestnicy ruchu drogowego otrzymali brelok ratowniczy z maseczką i rękawiczkami niezbędnymi podczas resuscytacji.