To była przypadkowa kontrola drogowa. Nerwowe zachowanie 20-latków sprowokowało kryminalnych do zatrzymania pojazdu. Zabezpieczona podczas kontroli marihuana doprowadziła policjantów do znacznej ilości środków odurzających. Aresztowany 20-letni mieszkaniec Opola musi się liczyć z karą do 10 lat więzienia.

25 kwietnia br. kryminalni z komendy miejskiej jak co dzień patrolowali ulice miasta. Policjanci w czasie służby nie zawsze widoczni się na drodze. To także nieoznakowane radiowozy z nieumundurowanymi funkcjonariuszami. Taka forma pełnienia służby zapewnia im skuteczność w działaniu, a dla tych którzy nigdy nie mieli konfliktu z prawem, policjanci pozostają nierozpoznawalni.

Tego dnia, na wysokości ulicy Wapiennej kryminalni zauważyli mercedesa którym przemieszczali się dwaj młodzi mężczyźni. Ci prawdopodobnie rozpoznali funkcjonariuszy. Obaj zachowywali się nerwowo, tak, jakby,mieli coś do ukrycia. Policjanci widząc to, podjęli decyzję o zatrzymaniu ich do kontroli.

W trakcie czynności obaj 20-latkowie byli wyraźnie zaniepokojeni, przyglądali się policjantom w obawie, że znajdą ,,coś” czego ujawnić nie chcieli. Okazało się, że pasażer posiadał 13 gramów marihuany. W takim przypadku obaj zostali zatrzymani, a dalsze czynności polegały się na przeszukaniu w miejscu zamieszkania każdego z nich.

Wówczas w pomieszczeniu gospodarczym należącym do drugiego 20-latka, policjanci znaleźli ponad kilogram marihuany i środki psychotropowe w postaci mefedronu. Zabezpieczone substancje zostały przekazane do badań laboratoryjnych, a zatrzymani trafili do policyjnego aresztu.

Zebraniem pełnego materiału dowodowego w tej sprawie zajęli się policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego Komisariatu II Policji w Opolu. Pasażerowi mercedesa przedstawili zarzut posiadania nieznacznej ilości marihuany, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast materiał dowodowy dotyczący posiadania znacznej ilości substancji prawem zakazanych, przekazali do Prokuratury Rejonowej w Opolu. Organ nadzorujący postępowanie wystąpił do sądu o zastosowanie 3 miesięcy aresztu wobec 20-leniego kierującego.

W sprawie prowadzone jest postępowanie przygotowawcze, a zadaniem śledczych będzie ustalenie, czy zatrzymany handlował narkotykami i czerpał z tego korzyści. Za posiadanie znacznej ilość narkotyków oraz udzielanie ich w celu osiągnięcia korzyści majątkowej grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.