Poznać na lekcji Układ Słoneczny od środka, odbyć podróż po jego najdalszych zakamarkach, przenieść się w tropikalny świat dzikich zwierząt, uczyć się historii w Coloseum, albo wydrukować... szkielet człowieka w 3D.  Takie możliwości będą mieć od 1 września uczniowie szkoły podstawowej w Niemodlinie w ramach programu Laboratoria Przyszłości.

Jest to program edukacyjny realizowany przez Ministerstwo Edukacji i Nauki we współpracy z Centrum GovTech w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.  Celem jest rozwijanie u uczniów szkół podstawowych kompetencji przyszłości z tzw. kierunków STEAM (nauka, technologia, inżynieria, sztuka oraz matematyka). Szkoły, które uzyskały finansowanie w ramach programu, mogą kupić sprzęt, który uatrakcyjni lekcje i sposób przekazywania wiedzy, otworzy przed nauczycielami i uczniami nowe możliwości, wesprze rozwój talentów i pasji.

- Okulary VR plus dostęp do portalu wirtualnych lekcji to nie jedyny sprzęt, który w ramach „Laboratorium Przyszłości” trafi do naszej podstawówki w Niemodlinie – zaznacza Henryk Lakwa, starosta opolski. – Szkoła otrzyma również dostęp do platformy wirtualnych lekcji. Urządzenie można wykorzystywać do praktycznie każdego przedmiotu. Ten sprzęt zapewnia wszystko, czego potrzebują nauczyciele, żeby wprowadzić wirtualną rzeczywistość do klasy. Reszta to już kwestia ich pomysłowości.

- Jestem przekonana, że  okulary VR czy drukarka 3 D uatrakcyjnią zajęcia. By optymalnie wykorzystać ich możliwości, nauczyciele przejdą jeszcze krótkie szkolenia i możemy zacząć działać od nowego roku szkolnego. Cieszę się, bo takie urządzenia nie są jeszcze codziennością w szkołach – dodaje Woletta Szczyrk, dyrektor ZS w Niemodlinie.

Sama drukarka 3 D otwiera duże możliwości jeśli chodzi o np. drukowanie rekwizytów czy modeli poglądowych na zajęcia z różnych przedmiotów. Dla przykładu: poza zobaczeniem komórki zwierzęcej w podręczniku,  można wydrukować model takiej komórki w 3 D i zajrzeć do jej  środka.  Można drukować narządy wewnętrzne, kości, a nawet kompletny szkielet w rzeczywistych wymiarach!  Rekwizyty 3D można zastosować do zilustrowania uczniom zasad matematyki, szczególnie geometrii, kiedy mają problem z wyobrażeniem sobie bryły w przestrzeni, na przykład dwudziestościanu foremnego, wystarczy dać im ją do ręki – czytamy w opiniach edukatorów o tym sprzęcie. Z pomocą drukarki 3 D na geografii można uzmysłowić dzieciom zróżnicowany krajobraz Ziemi kaniony, wulkany, przepaście i inne naturalnie utworzone struktury. Na historii - wydrukować np. Koloseum, słynne rzeźby, Moai z Wyspy Wielkanocnej czy kamień z paleolitu, a na lekcje fizyki - wydrukować i zmontować model Układu Słonecznego.

„Chociaż drukarka 3D kojarzy się bardziej z inżynierią niż sztuką, w połączeniu z oprogramowaniem do projektowania można jej sprawnie używać do tworzenia oryginalnych przedmiotów” – podkreślają edukatorzy.  

Oprócz drukarki i okularów VR szkoła będzie miała do dyspozycji więcej sprzętu, m.in. aparat, sprzęt do realizacji filmów z akcesoriami oświetleniowymi, mikrofonami i tłem, tzw. green screenem. Do tego gadżety technologiczne, a także akcesoria do wykonywania prac kreatywnych i technicznych.

Koszt wszystkich urządzeń kupionych w ramach programu Laboratorium Przyszłości to ponad 60 tys. zł.