Policjanci ostrzegają przed oszustwami „na policjanta”. Prowadzone akcje profilaktyczne przynoszą efekty. Funkcjonariusze otrzymują coraz więcej zgłoszeń od osób, które wykazały się czujnością i nie dały się okraść. Sprawcy nie pozostają jednak w tyle i dzwonią już nie tylko do seniorów, ale także do urzędników pod legendą policjanta ,,CBŚ”. W związku z tym apelujemy o ostrożność!

Coraz więcej osób ma świadomość tego, w jaki sposób działają sprawcy oszustw i jak nie stać się ich ofiarą. Przestępcy nie pozostają jednak w tyle i modyfikują swoje działania. W ostatnim czasie często wykorzystywaną przez nich metodą jest tzw. kradzież „na policjanta”. Sprawcy wykorzystują zaufanie społeczeństwa do funkcjonariuszy Policji i wyłudzają pieniądze.

Telefony od osób podających się za policjanta ,,CBŚ” odbierają nie tylko seniorzy. Sprawcy oszustw wiedzą dobrze, gdzie szukać pieniędzy. Stąd coraz częściej dzwonią do urzędników, osób piastujących odpowiedzialne stanowiska, do tych, którzy z racji wykonywanego zawodu, mają dostęp do środków pieniężnych.

Oszuści są bezwzględni - umiejętnie manipulują rozmową tak, by zadziałać szybko, sprawnie, a swoim rozmówcom nie dać czasu do namysłu. Na ogół przestępca informuje rozmówcę o tym, że jest potencjalną ofiarą oszustwa. Mówi, że poprzednia rozmowa telefoniczna była próbą wyłudzenia pieniędzy. Informuje o tym, że oszust został namierzony. Nalega, aby osoba pokrzywdzona wypłaciła określoną sumę pieniędzy z banku i przekazała ją wyznaczonej osobie lub prosi o wykonanie przelewu bankowego na wskazany numer konta.

„Fałszywy funkcjonariusz” podaje często wymyślone nazwisko, a nawet numer odznaki, prosi aby nie przerywać rozmowy telefonicznej i wybrać numer na Policję. Wtedy inny głos w słuchawce przekonuje ofiarę, że bierze udział w akcji rozpracowania oszusta.

Sprawcy oszustw wywierają na ofiarach presję czasu. Nie dają chwili na zastanowienie się, czy sprawdzenie informacji o dzwoniącym. Przekonują starsze osoby, że ich pieniądze pomogą w schwytaniu przestępców. Mówią, że gotówka przechowywana na koncie nie jest bezpieczna, a oszust ma do nich łatwy dostęp. Przestępcy podając się za funkcjonariuszy, grożą konsekwencjami prawnymi, jeżeli ich rozmówca nie będzie współpracował. Tuż po przekazaniu pieniędzy kontakt się urywa, a przestępcy znikają z łupem.

Jak nie stać się ofiarą oszustów?

Przede wszystkim należy zachować ostrożność – jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny czy policjanta i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy na kontach bankowych.

W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon, za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich.

O metodach działania oszustów nasi policjanci wciąż przypominają urzędnikom, osobom które z racji wykonywanego zawodu mają dostęp do powierzonych im pieniędzy.