Policjanci z Opola zatrzymali 48-latka, który jest podejrzewany o zabójstwo młodszego o trzy lata mężczyzny. Do zdarzenia doszło w centrum Opola. Na miejscu pracowali policjanci oraz prokurator. Zatrzymany usłyszał już zarzut zabójstwa, do którego się przyznał. Został tymczasowo aresztowany. Za takie przestępstwo grozi kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego więzienia.
Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Opolu, w środę rano (10 lutego) odebrał zgłoszenie, że w jednym z mieszkań w centrum Opola ma znajdować się ciało mężczyzny. Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji oraz inne służby. Niestety w momencie podjęcia interwencji 45-latek już nie żył.
Na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady z miejsca zbrodni. Policjanci ustalili i przesłuchali pierwszych świadków. Jeszcze tego samego dnia do tej sprawy kryminalni zatrzymali 48-latka.Trwające dobę intensywne czynności doprowadziły do zebrania dowodów, dzięki którym zatrzymanemu przedstawiono zarzut zabójstwa. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego czynu.
Policjanci ustalili, że 48-latek w dzień zabójstwa wspólnie z ofiarą miał spozywać alkohol. Między nimi doszło do kłótni, podczas której podejrzany miał zadać ofierze kilka ciosów ostrym narzędziem, w wyniku czego 45-latek zmarł na miejscu.
Na wniosek prokuratury, opolski sąd postanowił zastosować wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Opolu.
Za zabójstwo grozi kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego więzienia.