Dziś przypada pierwszy dzień kalendarzowej wiosny - zazwyczaj okazja do wspólnego świętowania w plenerze. Pamiętajmy jednak, że wciąż przybywa osób zarażonych koronawirusem i tych objętych kwarantanną. Zlekceważenie nawet na jeden dzień zaleceń sanepidu, może drastycznie pogorszyć sytuację i zniweczyć wysiłek wielu osób. Apelujemy zwłaszcza do rodziców i opiekunów, aby uczulili swoje dzieci, że ryzyko zachorowania jest naprawdę realne. Bądźmy odpowiedzialni i przewidujący - choć dziś wiosna, zostajemy w domu!

Sytuacja epidemiologiczna w Polsce wymaga od nas wszystkich ogromnej odpowiedzialności i dojrzałych postaw. Unikanie kontaktów z innymi czy powstrzymywanie się od wychodzenia z domu bez ważnej przyczyny, to aktualnie codzienność wielu z nas. Takie zachowanie jest konieczne, by zahamować rozprzestrzenianie się koronawirusa. Nasza walka z epidemią nie może być zawieszona nawet na 1 dzień - niezależnie od okoliczności.

Dziś przypada pierwszy dzień kalendarzowej wiosny. Choć zwykle ten czas spędzalibyśmy w plenerze, tym razem - dla dobra wszystkich - najlepiej będzie jeśli pozostaniemy w domu. W obecnej sytuacji konieczne jest, aby powstrzymać się od tradycyjnych form świętowania. Apelujemy zwłaszcza do rodziców i opiekunów, aby uczulili swoje dzieci, że ryzyko związane z możliwością zarażenia się koronawirusem jest realne. Spotkania w koleżeńskim gronie czy witanie wiosny w miejscach publicznych, są w dzisiejszych okolicznościach wysoce niebezpieczne - zarówno dla samych uczestników, jak i osób postronnych.

Pamiętajmy, że każdego dnia przybywa osób chorych i tych objętych kwarantanną. Zlekceważenie nawet na jeden dzień zaleceń sanepidu, może drastycznie pogorszyć sytuację i zniweczyć wysiłek wielu osób. Dlatego bądźmy odpowiedzialni i przewidujący - również 21 marca. Przypomnijmy o tym naszym dzieciom, sąsiadom i znajomym, że choć dziś jest pierwszy dzień wiosny, to zostajemy w domu.