Pijany kierowca zatrzymany dzięki reakcji policjanta w czasie wolnym od służby
W ostatnich dniach doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego, które na szczęście zakończyło się bez poważniejszych konsekwencji dla poszkodowanych, dzięki szybkiej reakcji jednego z policjantów, który w czasie wolnym od służby postanowił interweniować.

Interwencja policjanta w czasie wolnym

Wydarzenie miało miejsce w Zawadzkiem, gdzie dostawczy Opel wjechał w tył osobowego Volkswagena. Młodszy aspirant Jacek Wróbel, będąc świadkiem wypadku, nie wahał się ani chwili. Natychmiast zabezpieczył miejsce zdarzenia oraz powiadomił odpowiednie służby ratunkowe. Jego działania pozwoliły na szybkie udzielenie pomocy osobom poszkodowanym, a także na zminimalizowanie ryzyka kolejnych incydentów.

Zatrzymanie nietrzeźwego kierowcy

Podczas interwencji okazało się, że sprawca kolizji, 31-letni mężczyzna, był pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Co gorsza, nie posiadał on uprawnień do kierowania pojazdami. Policjant uniemożliwił mu oddalenie się z miejsca zdarzenia, co mogło zapobiec dalszym niebezpieczeństwom na drodze. Mężczyzna przyznał, że wsiadł za kierownicę "po piwku", co podkreśla jego lekkomyślność i brak odpowiedzialności za swoje czyny.

Apel o odpowiedzialność na drodze

Na szczęście, dzięki natychmiastowej reakcji policjanta, poszkodowani w zdarzeniu nie odnieśli poważnych obrażeń, a ich stan zdrowia został oceniony przez Zespół Ratownictwa Medycznego. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że jazda pod wpływem alkoholu niesie ze sobą ogromne ryzyko zarówno dla sprawcy, jak i innych uczestników ruchu drogowego. W obliczu takich sytuacji, niezwykle istotne jest, aby każdy z nas reagował i nie bał się zgłaszać podejrzanych zachowań kierowców. Przypominamy, że lekkomyślność może kosztować życie, zarówno kierowcy, jak i niewinnych osób na drodze.


Policja Opole