Po pandemicznej rzeczywistości, wreszcie mamy okazję spotykać się z mieszkańcami podczas pikników rodzinnych. Pokaz sprzętu i wyposażenia, wspólna zoomba, konkursy, kryminalne zagadki, a także zabawy integracyjne - to tylko niektóre atrakcje jakie czekały na uczestników. Podczas pikniku, wśród lokalnej społeczności nie mogło zabraknąć gospodarzy rejonu – dzielnicowych. To oni starają się przygotować tych najmłodszych i tych w kwiecie wieku do tego, aby nadchodzące wakacje były bezpieczne.
W minioną sobotę (4 czerwca) w miejscowości Borki pod Opolem i w samej stolicy województwa, odbyły się przedwakacyjne pikniki rodzinne. Wśród mieszkańców nie mogło zabraknąć opolskich policjantów. Podczas spotkania z najmłodszymi i seniorami, mundurowi z Komisariatu II Policji w Opolu, przypominali zasady bezpiecznego poruszania się po drodze, prawidłowego przejścia przez jezdnię oraz omówili co należy zrobić, gdy się zgubimy.
Funkcjonariusze przestrzegali przed korzystaniem z niestrzeżonych kąpielisk i organizowaniem zabaw w niebezpiecznych miejscach. Mł. asp. Justyna Niesłuchowska - Jarząb ostrzegała przed zabieraniem ze sobą i pozostawianiem bez nadzoru portfeli z większą ilością gotówki, dokumentów oraz telefonów. Nie zabrakło też informacji i rozmów na temat bezpiecznego plażowania i zabezpieczenia mieszkania przed wyjazdem.
Podczas pikniku rodzinnego każdy zainteresowany mógł z bliska przyjrzeć się umundurowaniu, radiowozom oraz urządzeniom, które policjanci wykorzystują w codziennej służbie. Jak zwykle największą popularnością wśród najmłodszych cieszył się policyjny radiowóz, a każdy chętny maluch mógł zasiąść za jego kierownicą.
Takie profilaktyczne spotkania wpisały się na stałe w kalendarz działań opolskich policjantów, którzy z dużym zaangażowanie starają się w przystępny sposób przybliżyć podstawowe zasady bezpieczeństwa. Spotkanie podczas plenerowych pikników, to także dobra okazja do rozmów z zainteresowaną młodzieżą na wiele tematów dotyczących specyfiki służby w Policji, a także procedury rekrutacyjnej.
