Jak co roku, w trakcie świąt nad bezpieczeństwem podróżujących czuwali opolscy policjanci. Przez 4 dni funkcjonariusze z opolskiej drogówki przeprowadzili blisko 600 badań na zawartość alkoholu. 6 kierujących zdecydowało się na jazdę na ,,podwójnym gazie”, 2 wsiadło za kierownicę pomimo sądowego zakazu. Podczas długiego weekendu nikt nie zginął na drodze, w 4 wypadkach 4 osoby zostały ranne.
Podczas świątecznego weekendu nad bezpieczeństwem podróżujących przez Opolszczyznę czuwali policjanci ruchu drogowego oraz prewencji. Funkcjonariusze w nieoznakowanych radiowozach z wideorejestratorami, wyposażeni w ręczne mierniki prędkości i urządzenia do badania stanu trzeźwości, częściej niż zazwyczaj kontrolowali kierowców. Od minionego piątku do poniedziałku wielkanocnego, funkcjonariusze z Opola zbadali na zawartość alkoholu blisko 600 kierowców. Niestety, 6 kierowców zdecydowało się wsiąść za kierownicę w stanie nietrzeźwości, 2 kierowało pomimo sądowego zakazu, a 3 straciło prawo jazdy w związku z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym.
Oprócz stanu trzeźwości, policjanci sprawdzali również prędkość, czy kierowcy i pasażerowie używają pasów bezpieczeństwa oraz przewożą dzieci w fotelikach. Zadaniem policjantów, było także zapewnienie płynnego i bezpiecznego ruchu na drogach dojazdowych do miasta oraz na głównych ciągach komunikacyjnych przebiegających przez powiat opolski.
Od piątku, do świątecznego poniedziałku, na terenie powiatu opolskiego doszło do 4 wypadków drogowych, w których 4 osoby zostały ranne. Szczęśliwie nikt nie zginął na drodze.
Dziś wiosna zaskoczyła mieszkańców Opolszczyzny gwałtowną zmianą pogody. Opady śniegu z deszczem wymagają od kierowców większej ostrożności i wzmożonej koncentracji. W takich warunkach spada widoczność, droga hamowania znacznie się wydłuża, a manewrowanie pojazdem jest trudniejsze.
Dlatego jeszcze raz apelujemy o wzmożenie uwagi i zachowanie szczególnej ostrożności. Pamiętajmy też o zasadzie ograniczonego zaufania. Nigdy nie możemy mieć pewności, jak zareagują inni użytkownicy dróg. Bezpieczeństwo na drodze zależy także od nas.