Policjanci z Opola pod nadzorem prokuratury wyjaśniają sprawę zabójstwa dwóch mężczyzn, których ciała zostały znalezione w mieszkaniu w centrum Opola. Do tej sprawy, jeszcze tego samego dnia, policjanci zatrzymali trzy osoby. Dziś podejrzani zostali doprowadzeni do sądu, gdzie zapadła decyzja o ich tymczasowym aresztowaniu. Za zbrodnię której mieli się dopuścić, grozi nawet dożywotnie więzienie.

Do tego tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę (21 marca), nad ranem. Zgłoszenie jakie wpłynęło do służb ratunkowych dotyczyło pożaru w jednym z mieszkań w centrum Opola. W trakcie działań gaśniczych, w płonącym mieszkaniu, strażacy znaleźli ciało dwóch mężczyzn. Oględziny miejsca zdarzenia wykonane przez opolskich policjantów wskazywały na działanie osób trzecich. Do pracy przystąpili więc policjanci z komendy miejskiej, a ich działania wspierali funkcjonariusze z komendy wojewódzkiej.

Zabezpieczone przez opolskich policjantów ślady i dowody, przesłuchani pierwsi świadkowie i szereg innych czynności operacyjnych, doprowadziły funkcjonariuszy na trop trzech mężczyzn podejrzewanych o tą zbrodnię. Jeszcze tego samego dnia do policyjnych aresztów trafili podejrzewani o to przestępstwo obcokrajowcy.

Okazali się nimi 42-letni obywatel Ukrainy oraz 26 i 27-leni obywatele Mołdawii. Wszyscy usłyszeli zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, a także spowodowania katastrofy zagrażającej życiu i zdrowiu wielu osób, poprzez wywołanie pożaru które miało zatrzeć ślady zbrodni.

Dziś sąd przychylił się do wniosku policji i prokuratury i zdecydował o tymczasowym areszcie dla podejrzanych. Za zabójstwo grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.