36 pracowników DPS w Prószkowie przed objęciem kolejnego 14-dniowego dyżuru zostało przebadanych na obecność koronawirusa. Wymazy zostały pobrane wczoraj rano. Wynik był znany w niecałe pół doby i u wszystkich przebadanych - negatywny.

Wczoraj po godzinie 20.00 nastąpiła zmiana kolejnej grupy.

Sami, zleciliśmy i sfinansowaliśmy ostatnie testy dla DPS w Prószkowie (oraz dla prowadzonego przez siostry zakonne DPS w Dobrzeniu Wielkim).

Przepomnę, że sami zdecydowaliśmy się na takie rozwiązanie, po tym, gdy wyniki testów dla poprzedniej zmiany pracowników prószkowskiej placówki nie przyszły na czas i mając na uwadze, że sanepidowskie laboratoria są przeciążone.

Dyrektor DPS w Prószkowie przyznaje, że tamta sytuacja nieco ostudziła wiarę pracowników w sens 14-dniowych dyżurów. Ale pozytywne nastawienie wróciło.

Po pierwsze, kiedy wyniki dwóch pracownic z poprzedniej grupy, którym trzeba było powtórzyć test, okazały się nagatywne. Po drugie, po deklaracji, że zlecone przez powiat testy, będą wykonane w terminie i znacznie szybciej. Dzięki czemu do minimum skrócił się czas oczekiwania na wyniki testów.

Jestem spokojniejszy że cała ta "operacja" zakończyła się dla nas wszystkich szczęśliwie. Jeszcze raz dziękuję pracownikom i dyrekcji DPS-u za poświęcenie oraz firmie wykonującej badania za wywiązanie się z terminu.

Henryk Lakwa, starosta opolski