Starsza posterunkowa Renata Kowalska z Opola w czasie wolnym od służby zatrzymała nietrzeźwego kierującego motorowerem. 33-letni mieszkaniec Winowna usiadł za kierownicą jednośladu, mając w organizmie 3 promile alkoholu. Pijanemu kierowcy grożą teraz 2 lata więzienia. Ponadto musi się liczyć z zakazem prowadzenia pojazdów oraz wysoką karą za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC motoroweru.
Będąca "na wolnym" policjantka z Wydziału Ruchu Drogowego opolskiej komendy st. post. Renata Kowalska, przejeżdżając wczoraj ulicą Opolską w Winownie, zwróciła uwagę na jednoślad, którym poruszało się dwóch mężczyzn bez kasków ochronnych. Gdy mundurowa dokładnie im się przyjrzała, zaniepokoiło ją ich zachowanie. Wszystko wskazywało na to, że mogą oni być pod wpływem alkoholu.
Gdy tylko nadarzyła się okazja policjantka, wykorzystując swój samochód, uniemożliwiła im dalszą jazdę i natychmiast podjęła interwencję. Od razu wyczuła silny zapach alkoholu od kierującego. O wszystkim powiadomiła ona dyżurnego myszkowskiej komendy, który skierował na miejsce patrol z Koziegłów. Jak wykazało badanie alkomatem, 33-letni mieszkaniec Winowna wsiadł za kierownicę, mając 3 promile alkoholu w organizmie.
Niewykluczone, że reakcja policjantki zapobiegła tragedii na drodze. Mężczyzna odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 2 lat więzienia. Oprócz wysokiej kary grzywny, będzie odpowiadał za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC pojazdu, za co grozi wysoka kara.
Żródło informacji: KPP Myszków -
http://myszkow.slaska.policja.gov.pl/k17/informacje/wiadomosci/266669,Czujna-rowniez-po-sluzbie.html