Najchętniej wybierana przez Opolan trasa rowerowych wycieczek w kilku wariantach. Idealna na lato, biegnie w większości zacienionym lasem. Okolice Jezior Turawskich to doskonałe miejsce na weekendowy wypoczynek oraz dłuższy pobyt. Cztery jeziora, piękne lasy, bogata infrastruktura turystyczna z ośrodkami wypoczynkowymi, kempingami, restauracjami, przystaniami żeglarskimi i wypożyczalniami sprzętu wodnego, no i oczywiście liczne ścieżki rowerowe – to wszystko sprawi, że nie będziecie się tu nudzić.
Szczegółowa mapa trasy:
https://drive.google.com/open?id=1BkW1P9lXHjfNa0vIx35XA4eoSiyba8Pj&usp=sharing
Długość trasy: 34,9 / 55,7
Początek i koniec naszej wycieczki pokrywa się z publikowaną wcześniej trasą nr 6 – z Opola nad Jezioro Srebrne. Zaczynamy w centrum miasta, przy Placu Jana Pawła II. Niedawno odremontowany, stał się jednym z ulubionych skwerów Opolan. Po rowerowej wycieczce warto odwiedzić znajdujący się przy nim Teatr im. Jana Kochanowskiego i Galerię Sztuki Współczesnej w tym samym budynku. Ruszamy w kierunku wschodnim ul. Ozimską. Po przejechaniu pierwszego skrzyżowania ze światłami, przy skwerze porośniętym platanami, wjeżdżamy na nowo wybudowaną ścieżkę rowerową, która prowadzi aż do granic miasta. Na jej początku mijamy po prawej stronie zabytkowy Kościół św. Piotr i Pawła z charakterystyczną wieżą.
Opole, dawne koszary przy skrzyżowaniu ulic Ozimskiej i Plebiscytowej
Kilometr dalej mijamy centrum handlowe Galeria Ozimska. Następny fragment trasy to chyba najładniejsza ścieżka rowerowa w Opolu. Z obydwu stron porośnięta drzewami i kwitnącymi krzewami przebiega obok zacisznej dzielnicy domków jednorodzinnych. Kiedy miniemy stację benzynową po naszej prawej stronie, na dużym skrzyżowaniu skręcamy w lewo, w Aleję Witosa, prowadzącą do nowych, dynamicznie rozrastających się dzielnic mieszkalnych Opola. Mijamy Uniwersytecki Szpital Kliniczny, a gdy dojedziemy do ronda, skręcamy w prawo w ul. Wygonową. Kiedy ulica zakręca w prawo, my jedziemy w prosto polną drogą, która serpentynami biegnie pomiędzy polami. Dojeżdżamy do wiaduktu na obwodnicy Opola, przejeżdżamy pod nim, a następnie przez tory kolejowe po prawej stronie, by tuż za nimi skręcić w lewo, w polną drogę biegnącą wzdłuż ogródków działkowych. Jedziemy nią do końca, skręcamy w prawo, a gdy polna droga dotrze do zabudowań Zbicka, skręcamy w lewo. Jadąc dalej cały czas prosto docieramy do lasu, gdzie nad rzeką Chrząstawą nasza droga spotyka się z inną drogą leśną. Skręcamy w prawo, przejeżdżając przez most na rzeczce i dalej cały czas prosto, aż dotrzemy do wioski Niwki. Jeśli będziecie jechać tędy jesienią, warto zatrzymać się w lesie na grzyby.
Droga z Opola do Niwek
Niwki rozłożyły się na słonecznej polanie otoczonej lasem. Warto tu zrobić sobie krótką przerwę w popularnym barze dla rowerzystów przy głównym i jedynym skrzyżowaniu w wiosce. W Niwkach stoi też pomnik jednego z najbardziej znanych polskich kolarzy – Joachima Halupczoka, który tu właśnie się urodził. Najważniejsze z jego osiągnięć to srebrny medal na olimpiadzie w Seulu i dwukrotne mistrzostwo świata.
Niwki, pomnik Joachima Halupczoka
Na głównym skrzyżowaniu w Niwkach, skręcamy w lewo i asfaltową szosą dojeżdżamy do wału nad zachodnim brzegiem Jeziora Turawskiego Dużego. Skręcamy w lewo i zaraz potem zjeżdżamy w prawo w kierunku wału. Jeśli lekko zboczymy z trasy, jadąc w lewo na wał, tuż za lasem trafimy na porośnięte trzciną miejsca lęgowe ptaków wodnych. Nasza trasa prowadzi w przeciwnym kierunku i wjeżdża w las, którym docieramy do Jeziora Turawskiego Średniego z bardzo popularnym kąpieliskiem. Wokół całego jeziora znajdziemy liczne bary i sklepiki, w których posilimy się przed dalszą wycieczką. Są tu również dwie piaszczyste plaże i wypożyczalnia rowerów wodnych. Trzysta metrów dalej na wschód znajduje się ukryte w lesie Jezioro Turawskie Małe. Stąd możemy wydłużyć naszą trasę i okrążyć całe Jezioro Duże.
Jezioro Turawskie Średnie
Jezioro Turawskie Małe
Jezioro Turawskie Duże
Jezioro Turawskie Duże, w tle Elektrownia Opole
Z Jeziora Średniego wracamy tą samą leśną drogą do asfaltowej szosy biegnącej wzdłuż zachodniego brzegu Jeziora Dużego. Gdy do niej dotrzemy, skręcamy w prawo i zaraz potem w pierwszą leśną drogę w lewo, która zaprowadzi nas aż do Zawady. Tutejszy las latem obfituje w jagody.
Las pomiędzy Jeziorami Turawskimi a Zawadą
Do Zawady wjeżdżamy ul. Wodociągową. Jedziemy nią tak długo, aż po lewej stronie zobaczymy most na Chrząstawie, po lewej stronie. Przejeżdżamy przez niego, jedziemy krótki odcinek ul. Zieloną i od razu skręcamy w prawo, w ul. Orzechową, która po kilkuset metrach łączy się z polną drogą biegnącą z prawej strony. Jedziemy cały czas prosto aż dojedziemy do lasu. Przejeżdżamy przez zagajnik i położone w jego środku polany, a kiedy droga dotrze do prostopadłej drogi leśnej, skręcamy w lewo i jedziemy do końca, aż wyjedziemy na otwartą przestrzeń. Skręcamy w prawo i dojeżdżamy do asfaltowej drogi wzdłuż obwodnicy Opola. Skręcamy w lewo, dojeżdżamy do przyjazdu pod obwodnicą, przejeżdżamy nim i skręcamy w prawo, w kierunku centrum handlowego Turawa Park. Ulicą Zapłocie obok galerii handlowej dojeżdżamy do Al. Witosa, skręcamy w nią w lewo i jedziemy do końca. Skręcamy w prawo, w ul. Ozimską i dojeżdżamy do centrum miasta, kończąc naszą wycieczkę.Dojazd nad Jeziora Turawskie przez Lędziny i Chrząstowice.
Dojazd nad Jeziora Turawskie przez Lędziny i Chrząstowice
Inną niż przez las możliwością dojazdu nad Jeziora Turawskie jest trasa przez Lędziny i Chrząstowice. Na skrzyżowaniu ul. Ozimskiej i Alei Witosa, gdzie w głównym wariancie trasy skręcaliśmy w lewo, jedziemy prosto, drogą dla samochodów, aż do granic miasta. Gdy skończą się zabudowania, za drewnianą karczmą, zjeżdżamy na asfaltową drogę rowerową po lewej stronie Drogi Krajowej nr 46. Mijamy obwodnicę miasta i dojeżdżamy do Lędzin. Tutaj przejeżdżamy na ciąg pieszo-rowerowy po prawej stronie ulicy i dojeżdżamy nim do Chrząstowic. Kiedy miniemy stację benzynową i supermarket po lewej stronie, skręcamy w lewo w ul. Olimpijczyków i wjeżdżamy na czerwony szlak rowerowy, który zaprowadzi nas do Niwek. Dalej zgodnie z trasą główną. Możemy też z Chrząstowic pojechać dalej, do Dębskiej Kuźni, gdzie, skręcamy w lewo w ul. Niwecką, która również dociera do Niwek.
Wokół Jeziora Turawskiego Dużego
Jeśli zdecydujecie się objechać Jezioro Duże dookoła, trasa wydłuży się o 20 km, ale z pewnością jest tego warta. Po drodze miniemy niezwykle ciekawe zalewiska w okolicach Szczedrzyka, przypominające namorzyny pełne drzew i roślinności wodnej. Upodobały je sobie liczne gatunki ptaków wodnych. Szczególnie warto się tam wybrać w czasie, gdy nad Polską przelatują klucze ptaków wędrownych, gdyż często robią one przystanek właśnie tam. Zdarza się, że można tam spotkać tysiące gęsi, kaczek, kormoranów, żurawi, nie wspominając o wszędobylskich mewach i łabędziach. Na wiosnę, można tam też obserwować tarło ryb. Miejsce o każdej porze roku wygląda inaczej ze względu na zmieniający się poziom wody.
Z Jeziora Średniego kierujemy się na wschód, jadąc ścieżką pomiędzy restauracyjkami na promenadzie. Dwieście metrów dalej przejeżdżamy obok Jeziora Małego, przy którym skręcamy w prawo, w las. Wąską, leśną ścieżką dojeżdżamy do asfaltowej ul. Spacerowej, skręcamy w prawo, a tuż przed Ośrodkiem Wypoczynkowym Peters, skręcamy w lewo, podjeżdżając lekko pod górkę drogą z betonowych płyt. Za podjazdem skręcamy w prawo i wygodną, leśną drogą, którą biegnie zielony szlak rowerowy, jedziemy wzdłuż południowego brzegu jeziora, aż wyjedziemy z lasu i dojedziemy do pierwszych zabudowań Szczedrzyka. Zanim wjedziemy do wioski, zjeżdżamy z zielonego szlaku w lewo na ścieżkę prowadzącą na wał jeziora. Kilometr dalej zaczynają się zalewiska, na których gniazdują ptaki wodne. Można tu spędzić całe godziny na ich obserwacji.
Jezioro Turawskie Duże, siedliska ptaków wodnych w okolicach Szczedrzyka
Jezioro Turawskie Duże, okolice Szczedrzyka
Jezioro Turawskie zimą – okolice Szczedrzyka
Kiedy już nacieszymy oczy obserwacją ptaków, zjeżdżamy z wału w pobliżu tamy na Małej Panwi, jadąc polną drogą w kierunku przeciwnym do brzegu jeziora. Dojeżdżamy do asfaltowej drogi, gdzie skręcamy w lewo i przejeżdżamy przez wioskę Jedlice. Gdy przekroczymy most na Małej Panwi, skręcamy w lewo jadąc czerwonym szlakiem rowerowym, który okrąża całe Jezioro Turawski Duże i prowadzi aż do wału na zachodnim brzegu jeziora. Po drodze mijamy wioskę Dylaki. Pięć kilometrów dalej docieramy do promenady na północnym brzegu jeziora, pełnej ośrodków wypoczynkowych, restauracji i kawiarenek. Znajdują się tu także wypożyczalnie sprzętu wodnego i przystanie żeglarskie. Dalej jedziemy wałem, mijając zaporę na Małej Panwi i jadąc zachodnim brzegiem jeziora do końca. Gdy skończ się jezioro, zjeżdżamy z wału jeziora do lasu i jedziemy leśną drogą w kierunku Zawady, zgodnie z trasą główną. Tuż przed zaporą możemy zjechać z wału i wydłużyć wycieczkę, jadąc nad czwarte z Jezior Turawskich – Jezioro Srebrne w Turawie-Marszałkach.
Jezioro Turawskie Duże, brzeg północny
Nad Jezioro Srebrne w Turawie-Marszałkach.
Kiedy miniemy promenadę na północnym brzegu Jeziora Dużego, przejeżdżamy obok przystani żeglarskiej na cyplu. Wał jeziora zakręca w lewo, a my tuż za zakrętem zjeżdżamy z wału i kierujemy się brukowaną drogą na zachód, w kierunku Turawy. Dojeżdżamy do asfaltowej drogi, skręcamy w lewo i zaraz potem ostro w prawo, w ul. Lipową, którą dojeżdżamy do Marszałek. Kilometr dalej skręcamy w lewo, w ul. Modrzewiową i dojeżdżamy do skrzyżowania z ul. Sosnową. Tu skręcamy w prawo i 150 m dalej w lewo, w leśną drogę, która doprowadzi nas nad Jezioro Srebrne. Otoczone lasem z pewnością zachęci Was do kąpieli. Możecie też przesiąść się tu na chwilę z roweru lądowego na wodny.
Jezioro Srebrne w Turawie Marszałakch
Z Jeziora Srebrnego wyjeżdżamy od strony plaży głównej. Dojeżdżamy do drogi asfaltowej, skręcamy w lewo i jedziemy cały czas prosto, aż do centrum Turawy. Tu warto się zatrzymać, by obejrzeć renesansowy pałac, stojący przy drodze do Kotorza Wielkiego. Z centrum wioski wyjeżdżamy ul. Ogrodową, w kierunku Jeziora Dużego. Mijamy kilka zakrętów i dojeżdżamy do wału jeziora przy zachodnim brzegu, skręcamy w prawo i jedziemy do końca. Następnie zjeżdżamy z wału, skręcamy w prawo na asfaltową drogę, a zaraz potem skręcamy w lewo, w szeroki leśny trakt, którym dojeżdżamy do Zawady, zgodnie z trasą główną.
Pałac w Turawie