Opolska policja znowu w akcji! Dwóch mężczyzn, którzy postanowili zakończyć rok przestępczym rozgrywkiem, wpadło w ręce sprawiedliwości. Czy ten noworoczny finał będzie dla nich początkiem wieloletniego pobytu za kratami?
- Zatrzymanie dwóch mężczyzn podejrzanych o serię przestępstw w Opolu.
- Łączenie przypadków rozbójniczych napadów oraz kradzieży z końca stycznia.
- Recydywista wśród zatrzymanych, grozi mu do 22 lat więzienia.
- Operacyjna praca policji doprowadziła do szybkiego zatrzymania podejrzanych.
W mroźne wieczory, kiedy większość z nas myślała o świętowaniu nadchodzącego Nowego Roku, dwaj mężczyźni postanowili zaznaczyć ten czas na swojej przestępczej ścieżce. Na ulicach Opola, już 31 grudnia, stali się bohaterami niechcianej akcji - napadając na młodych przechodniów, żądając pieniędzy i zmuszając ich do kupienia alkoholu oraz papierosów.
Nie był to jednak koniec ich przestępczej działalności. Niecały miesiąc później, na koniec stycznia, ta sama para postanowiła powiększyć swoje "noworoczne" zdobycze, kradnąc z jednego ze sklepów spożywczych w Opolu. Ich łupem padły kolejne butelki alkoholu i papierosy, przynosząc straty wartości ponad 1000 złotych.
Ich przestępczy maraton zakończył się jednak wraz z błyskawiczną reakcją opolskich kryminalnych. Dzięki połączeniu wątków obu przypadków i skrupulatnej pracy operacyjnej, 2 lutego około godziny 19:15, policjanci zapukali do drzwi jednego z mieszkań, by zatrzymać dwóch poszukiwanych mężczyzn. 31-latek, z już "bogatym" przestępczym cv i sądowym nakazem aresztowania, oraz jego 33-letni kompan, zaskoczeni w swoim azylu, nie mieli już gdzie uciekać.
Historia opolskich rozbójników, jak z filmu kryminalnego, zakończyła się w sali sądowej. Jeden z nich, działając w warunkach recydywy, może teraz spodziewać się kary do 22 lat więzienia. Drugi, mający nieco "łagodniejszy" rejestr przestępstw, może spędzić za kratkami do 15 lat. Ich historia może stać się przestrogą dla innych, że konsekwencje przestępczych działań mogą być bardziej realne i dotkliwe, niż mogłoby się wydawać w momencie ich popełniania.
Według informacji z: Policja Opole