Tradycyjne lekcje już dawno zmieniły się w naukę zdalną. Do tej rzeczywistości zdążyliśmy już przywyknąć. Coraz więcej czasu jednak spędzamy przed komputerem i uzależniamy się od wirtualnego świata. O tym, kiedy zatraca się granica między umiejętnym korzystaniem z sieci, rozmawiał z licealistami mł. asp. Jarosław Ciupiński.
Nic nie zastąpi bezpośredniego kontaktu z drugim człowiekiem. Niestety, pandemia zamknęła nas w domach i ograniczyła relacje z rodziną, znajomymi. Domy i mieszkania musieliśmy przystosować do szkolnych i zawodowych warunków. Nauka i praca przeniosła się do świata wirtualnego.Wszystko po to, by jak najszybciej uporać się z wirusem.
I właśnie podczas takich zajęć on-line z uczniami IX Liceum Ogólnokształcącego rozmawiał dzielnicowy mł. asp. Jarosław Ciupiński. Zdając sobie sprawę z tego, jak wiele czasu spędzamy przed komputerem, dzielnicowy przypomniał młodym ludziom jak ważny jest odpoczynek od wirtualnego świata. Internet jest źródłem wiedzy, narzędziem do pracy i nauki, jednak w sieci czyha wiele zagrożeń z których często nie zdajemy sobie sprawy.
Policjant mówił o cyberprzemocy, hejcie w internecie i umiejętnym korzystaniu z mediów społecznościowych. Przypomniał, jak ważne jest wzajemne poszanowanie praw drugiego człowieka i kultura języka. Traktuj innych tak, jak sam chciałbyś być traktowany.
Ośmieszanie, dręczenie i wyzywanie – to tylko niektóre przykrości, których doświadczył niemal każdy młody człowiek korzystający z gier i portali internetowych. Dlatego policjant zwracał uwagę, że takie zachowanie w sieci jest niedopuszczalne i wiąże się z odpowiedzialnością karną.
I choć spotkanie on-line nie oddaje w najmniejszym stopniu korzyści wynikających z bezpośrednich relacji, to była dobra lekcja wychowawcza.
