Niczego nieświadomy 30-letni mieszkaniec powiatu prudnickiego wyprzedził z dużą prędkością w terenie zabudowanym nieoznakowany radiowóz. Okazało się, rozwinął nawet 150 kilometrów na obowiązującej ,,pięćdziesiątce”. Dodatkowo kierował pojazdem pomimo sądowych zakazów. Działał w warunkach recydywy, dlatego za niestosowanie się do wyroków sądu grozi mu do 7,5 roku więzienia.
W niedzielny poranek (24 stycznia) policjanci ruchu drogowego komendy miejskiej patrolowali podopolskie miejscowości. Mundurowi służbę pełnili nieoznakowanym radiowozem. Około godz. 11:00 w obszarze zabudowanym wyprzedził ich pędzący z dużą prędkością kierujący peugeotem. Policjanci ruszyli za nim w pościg dając mu sygnały do zatrzymania.
Okazał się, że za kierownicą siedzi 30-letni mieszkaniec powiatu prudnickiego. Policjanci sprawdzili ,,pirata drogowego” w policyjnych systemach. I tu okazało się, że posiada on cztery aktywne zakazy sądowe prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Za każdym razem, po wydanym przez sąd zakazie, mężczyzna nadal siadał za kierownicę samochodu. Takie zachowanie jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 5. W sprawie prowadzone jest policyjne dochodzenie. Kierujący działał w warunkach recydywy, stąd musi liczyć się z karą do 7,5 roku więzienia.
Kierowco pamiętaj !
Prędkość na drodze może zabić! Zdejmij nogę z gazu nim będzie za późno.
Pobierz plik
(format mp4 - rozmiar 15.75 MB)Pliki do pobrania
- 9.84 KB