Policja w Prószkowie rozbiła nielegalną plantację marihuany
- Zabezpieczono ponad 60 krzaków marihuany i 1,5 kg gotowego produktu.
- Wartość rynkowa narkotyków mogłaby przekroczyć 50 000 zł.
- Zatrzymano dwie osoby: 45-letniego mężczyznę i 40-letnią kobietę.
- Za nielegalną uprawę grozi do 8 lat więzienia.
W ostatnich dniach, policja z Prószkowa przeprowadziła skrupulatną operację, która zaowocowała likwidacją dużego ośrodka przestępczości narkotykowej. Na terenie gminy ujawniono i zlikwidowano plantację konopi, która nie była przeznaczona do celów przemysłowych. Funkcjonariusze podczas akcji przechwycili nie tylko rośliny w różnych fazach wzrostu, ale także gotowy towar – blisko półtora kilograma marihuany.
Na miejscu zabezpieczono również sprzęt służący do uprawy roślin. Odkrycie to było możliwe dzięki współpracy kryminalnych z Komendy Wojewódzkiej Policji oraz detektywów z Komendy Miejskiej Policji. Przejęte substancje i sprzęt wskazują na zaawansowany poziom prowadzonej tam działalności.
W wyniku przeszukania, oprócz narkotyków policjanci znaleźli dowody, które pozwoliły na postawienie zarzutów dwóm mieszkańcom Prószkowa. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 45-letniego mężczyzny. Sprawa jest rozwojowa i nadal prowadzone są dalsze śledztwa mające na celu ustalenie pełnej skali działalności przestępczej par.
Przypadek ten jest przestrogą dla społeczności lokalnej, ukazując, jak poważne problemy mogą kryć się tuż za rogiem. Warto pamiętać, że zaangażowanie w nielegalną uprawę narkotyków jest przestępstwem ciężkim i grozi surowymi konsekwencjami prawnymi.
Na podst. KWP Opole
